wtorek, 20 października 2009

To się nazywa chamstwo...

Co prawda te dwie dynie odrobinę się różnią,no ale nie jest to jakaś wielka różnica.
Chodzi mi bardziej o to że ta bardziej uśmiechnięta,dla ss kosztuje jedyne 2 sd,a ta smutniejsza jest dla nie ss i kosztuje 3 sd.To się nazywa chamstwo na wysokim poziomie,no naprawdę ;/
Uważam że chociaż rzeczy z okazji różnych świąt itp. powinny być dla nie ss,bo i taj większość rzeczy dla nie ss to tylko jakaś marne akcesoria lub niezbyt urodziwe meble.

Brak komentarzy:

Na stardoll i w realu